Kultura: Dziady – zapomniane słowiańskie święto zmarłych.

Kultura: Dziady – zapomniane słowiańskie święto zmarłych.

Starosłowiańskie tradycje Dziadów, magiczne i mistyczne kontakty z duchami zmarłych, prawie zapomniane, inspiracja Adama Mickiewicza. Czym właściwie były i na czym polegały Dziady?

Święta pamięci o przodkach w tradycji słowiańskiej odbywały się sześć razy do roku, najważniejsze jednak były Dziady wiosenne (na początku maja) i jesienne (przypadające na przełom października i listopada). Ważnymi dniami związanymi z kultem zmarłych były również dni równonocy i przesileń (Jare i Szczodre Gody). Dziady jesienne, przypadały na 31 października.

Dziady jesienne były czasem poświęconym zagubionym duszom, chcącym odnaleźć drogę do Nawi, krainy zmarłych. Jak wszystkie święta słowiańskie, nie mogły one odbyć się bez celebracji pożywienia. W czasie Dziadów proszono duchy o opiekę, powodzenie, urodzaj w gospodarstwie. Nieżyczliwość duchów mogła spowodować potężne kłopoty. Wierzono, że w noc z 31 października na 1 listopada wrota pomiędzy światem żywych i umarłych są otwarte, i duchy, jak dobre tak i złe, mogą przez nie przechodzić odwiedzając świat żywych.

W niektórych rejonach wierzono, że podczas nocy Dziadów o północy w kościele zmarły ksiądz odprawiał msze dla zmarłych parafian, zostawiano w tym celu więc w kościołach trumnę, mszał i stułę. Żywym nie było wolno wchodzić w tym czasie do kościoła, ponieważ według wierzeń skończyć miało się to śmiercią.

Podziel się tym artykułem:
Share on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter
Print this page
Print
Email this to someone
email