Lesko: Trwają poszukiwania fredrowskiej sztolni w Bieszczadach
W lasach Nadleśnictwa Cisna zachowały się ślady górnictwa z pierwszej połowy XIX wieku, kiedy to Jacek Fredro, ojciec słynnego komediopisarza, prowadził w tej okolicy huty. Już niedługo będą znane wyniki badań potwierdzających lokalizację sztolni „Róża”
W lasach nadleśnictwa Cisna trwają poszukiwania fredrowskiej sztolni. Jacek Fredro, ojciec słynnego komediopisarza, prowadził w tej okolicy huty, opierające swoją produkcję o ubogie złoża rudy żelaza.
Z upływem czasu wszystkie dawne sztolnie zawaliły się, jednak od kilku lat działacze miejscowej Fundacji Tylko Bieszczady nie ustają w poszukiwaniu najsłynniejszej sztolni nazwanej „Róża”.
Do tej pory sprawdzono kilka miejsc gdzie, z historycznymi zapisami wydobywana była ruda żelaza, przetwarzana następnie w lokalnej hucie aż do roku 1864. . Sztolni na terenie gminy Cisna było kilka, między innymi na zboczach Hyrlatej, w okolicach Lisznej, nieopodal Majdanu i w Cisnej.
Najpierw zdecydowano się na badanie bez ingerencji bezpośredniej, czyli metodą elektrooporową. W tym wsparli Fundację naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego, którzy w ciągu trzech lat kilkakrotnie badali teren. Wyniki wykazały dużą anomalię w górotworze.
Co zostało z Róży po 200 latach, wykażą zaplanowane badania z kamerą wprowadzoną do wnętrza sztolni. W ciągu pierwszego dnia prac dowiercono się do 12 metra, ale dopiero od 21 metra badacze spodziewają się ciekawszych wyników.