Podkarpacie: Na straży małej ojczyzny

Choć żyjemy obecnie w czasach pokoju, to nie możemy być pewni, że stan taki będzie trwał zawsze. Przykład tego, co wydarzyło się w roku 2008 w Gruzji i w 2014 na Ukrainie, powinien skłonić nas do wyciągnięcia właściwych wniosków.  Z racji takiej a nie innej sytuacji geopolitycznej w naszej części świata musimy być przygotowani do obrony naszej niepodległości i integralności terytorialnej. Temu właśnie celowi służy utworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej. 

Skąd maszerują

Wojska Obrony Terytorialnej powstały dnia 1 stycznia 2017 r. na podstawie nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Stanowią piąty rodzaj Sił Zbrojnych RP, obok Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych i Wojsk Specjalnych. Wyznaczono im następujące zadania: 1) prowadzenie i wsparcie działań obronnych we współdziałaniu z wojskami operacyjnymi oraz elementami układu pozamilitarnego, 2) prowadzenie samodzielnych działań niekonwencjonalnych, przeciwdywersyjnych i przeciwdesantowych, 3) udział w zabezpieczeniu przyjęcia i rozwinięcia sojuszniczych sił wzmocnienia w nakazanych rejonach, 4) realizacja przedsięwzięć z zakresu zarządzania kryzysowego, 5) prowadzenie działań informacyjnych.

,,Zawsze gotowi, zawsze blisko’’

Oficjalne motto Wojsk Obrony Terytorialnej

Tarcza regionu

„Terytorialsi” nie mają więc w żaden sposób zastąpić innych rodzajów wojsk, lecz raczej stanowić ich uzupełnienie i świadczyć im pomoc w takim zakresie, aby zmaksymalizować potencjał obronny naszego kraju. Wojska Obrony Terytorialnej zorganizowane są w brygady, których obszarami odpowiedzialności są poszczególne województwa. Na straży naszego regionu stoi 3 Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej im. płk Łukasza Cieplińskiego. W jej skład wchodzi pięć batalionów lekkiej piechoty, kompania wsparcia, kompania saperów, kompania logistyczna, kompania dowodzenia i dowództwo brygady umiejscowione w Rzeszowie. Funkcję dowódcy pełni obecnie Pułkownik Dariusz Słota, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii. Służył on w ramach IX zmiany polskiego kontyngentu w Iraku a także został odznaczany m.in. Brązowym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Wojskowym za męstwo i odwagę.

Na wszelki wypadek

Przezorny zawsze ubezpieczony – głosi popularne przysłowie. Również w sferze bezpieczeństwa narodowego, tak jak w życiu prywatnym, powinno się mieć nadzieję na najlepsze, lecz być przygotowanym na najgorsze. Oby Wojska Obrony Terytorialnej nigdy nie musiały sprawdzać się w boju. Lecz jeśli kiedyś obce wojsko lub ,,zielone ludzki’’ zaatakują nasze granice, to ,,Terytorialsi’’ będą na nich czekać.