Podkarpacie: Pracodawcy chcą zwolnić blisko 3 tys. osób
Pracodawcy z Podkarpacia zgłosili do lokalnych urzędów pracy zamiar zwolnienia łącznie 3 tys. pracowników. Do tej pory zrealizowali 80 proc. tych planów.
Jak powiadomił dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie Tomasz Czop, do 8 października zgłosili w powiatowych urzędach pracy chęć zwolnienia 2 tys. 962 osób. Do końca września wypowiedzenia wystosowano 2 tys. 351 pracownikom.
Wśród najczęściej zwalnianych są pracownicy branży motoryzacyjnej i lotniczej.
– Jak wynika z obserwacji rynku pracy, pandemia nie odcisnęła znacząco swojego piętna w takich sektorach jak budownictwo czy turystyka. Wygląda na to, że osoby chętniej pozostawały w kraju, spędzając urlop na miejscu – powiedział Tomasz Czop.
Jak mówi dyrektor urzędu, firmy zmniejszały sukcesywnie produkcję po to, by dostosować się do trudnych warunków spowodowanych pandemią i spadkiem popytu.
– Inne zareagowały pozyskaniem nowych kooperantów i rynków zbytu. Dotyczyło to tylko jak na razie nielicznych branż, takich jak zaawansowane systemy sterowania czy elementy tzw. wykończeniówki dla budownictwa, zaawansowanej obróbki metalu i sprzętu gospodarstwa domowego – powiedział Czop.
Pod koniec września na Podkarpaciu zarejestrowanych było 85,4 tys. bezrobotnych. W stosunku do sierpnia liczba bezrobotnych spadła o ok. 0,9 tys. osób.