Rzeszów: Nadciąga remont na jednej z głównych ulic miasta. Spodziewane duże utrudnienia w ruchu
Prace na alei Lisa-Kuli będą największą tegoroczną remontową inwestycją w Rzeszowie. Mogą kosztować nawet 1,5 mln zł i potrwać do 30 sierpnia.
Ul. Lisa-Kuli liczy ok. 600 m długości, lecz stanowi ważny odcinek drogowy w Rzeszowie. Rozpoczyna się na wysokości ronda Pakosława (przy styku z ul. Cieplińskiego), natomiast kończy przy placu Śreniawitów. Codziennie użytkują ją tysiące kierowców, którzy pokonując trasę mogą dotrzeć m.in. w kierunku al. Cieplińskiego, Hetmańskiej, Dąbrowskiego czy mostu Zamkowego.
– Przetarg na wybór wykonawcy tego remontu został już ogłoszony. Firmę, która zajmie się al. Lisa-Kuli w centrum Rzeszowa, będziemy chcieli wybrać pod koniec czerwca. Zależy nam, aby prace ruszyły jak najszybciej – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Koszt tego przedsięwzięcia jest szacowany nawet na ok. 1,5 mln zł. Miasto liczy jednak, że walczący w przetargu wykonawcy złożą niższe oferty.
Rzeszów. Al. Lisa-Kuli jest w złym stanie
Mnóstwo tam kolein, sporych dziur, droga jest nierówna i wyboista. W ramach remontu z ulicy zostanie ściągnięta zniszczona nawierzchnia, podbudowa zostanie wzmocniona geosiatką, która zapobiegnie zapadaniu się jezdni. – Ułożona zostanie nowa nawierzchnia, poprawione krawężniki, regulowane będą także studzienki – wylicza rzecznik. Na czas remontu al. Lisa-Kuli ma nie być wyłączana z ruchu. Początkowo urzędnicy informowali o tym, że być może remont uda się zakończyć do połowy wakacji. W przetargowych dokumentach jest jednak informacja o tym, że remont Lisa-Kuli może potrwać nawet do 30 sierpnia. – Wierzymy jednak, że te prace będą prowadzone bardzo sprawnie i uda się je zakończyć szybciej niż w ostatnich dniach sierpnia – mówi Chłodnicki.
W ramach prac wykonawca przeprowadzi roboty rozbiórkowe i ułoży nową nawierzchnię asfaltu wzbogaconą o geosiatkę. Ponadto przebudowany zostanie odcinek kanalizacji w obrębie skrzyżowania z ul. Jagiellońską, a na całej długości drogi pojawią nowe się studzienki. – Zgodnie z planem prace rozpoczną się w czerwcu – zapewniał kilka dni temu Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta. Roboty prawdopodobnie zakończą się pod koniec sierpnia, lecz miasto chciałoby przyspieszyć termin oddania inwestycji.
Na czas przebudowy drogi kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Częściowo wyłączone z użytku zostaną dwa pasy, na których będą trwać prace, z kolei pozostałymi dwoma pasami będą mogły poruszać się pojazdy. – Jeśli ulica na dzień lub dwa będzie wymagała całkowitego zamknięcia to ruch samochodowy zostanie poprowadzony objazdem m.in. przez ul. Mochnackiego – mówi Chłodnicki. Koszt inwestycji to 1,5 mln zł.
