Tarnobrzeg: Rozbito grupę handlującą dopalaczami
Centralne Biuro Śledcze Policji na polecenie nadzorującej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu zatrzymało siedem osób podejrzanych o handel dopalaczami. Grupa mogła działać na terenie niemal całej Polski, rozprowadzając około 50 kilogramów dopalaczy poprzez sklepy internetowe i przy wykorzystaniu firm kurierskich. Policjanci przejęli kilkadziesiąt paczek zawierających dopalacze, które są obecnie badane przez ekspertów.
Policjanci Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej wprowadzającej na rynek dopalacze.
Przestępcy do sprzedaży środków odurzających wykorzystywali sklepy internetowe i firmy kurierskie. W okresie działania członkowie mogli rozprowadzić w ten sposób około 50 kilogramów dopalaczy. W ramach dochodzenia przeprowadzona została akcja na terenie trzech województw. Zatrzymano siedem osób w wieku od 25 do 39 lat.
Dodatkowo policjanci zabezpieczyli amfetaminę, sprzęt elektroniczny, telefony i komputery. W ramach śledztwa udało się przejąć kilkadziesiąt paczek zawierających substancje, które są badane przez ekspertów.
W ostatnim czasie policjanci CBŚP z Rzeszowa przy wsparciu funkcjonariuszy z zarządów CBŚP w Kielcach i Gdańsku, przeprowadzili akcję na terenie województw mazowieckiego, świętokrzyskiego i pomorskiego.
– Na polecenie prokuratury policjanci zatrzymali siedem osób w wieku od 20 do 39 lat, mieszkańców między innymi województw: mazowieckiego, świętokrzyskiego i pomorskiego – informuje prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Zespół prasowy Centralnego Biura Śledczego Policji informuje, że funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę, a także sprzęt elektroniczny, w tym komputery i telefony, które zostaną teraz poddane szczegółowej analizie. Śledczy przejęli także kilkadziesiąt paczek zawierających substancje, które są obecnie badane przez ekspertów.
Zatrzymani usłyszeli 17 zarzutów. Dotyczą one m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzenia do obrotu znacznych ilości dopalaczy. Czterem osobom przedstawiono dodatkowo zarzut prania pieniędzy. Decyzją sądu tymczasowo aresztowano dwóch podejrzanych.
Dotychczas w sprawie występuje 9 podejrzanych (dwaj zostali wcześniej zatrzymani) i jak ustalili śledczy, grupa na przestępczej działalności mogła zarobić prawie 1,4 miliona złotych, jednak dokładna kwota jest cały czas ustalana.