Dębica: Wyróżnienie w konkursie „Wielkie Litery dla bibliotek” dla MiPBP
Czasami nawet najwięksi miłośnicy książek poddają się i odkładają książkę z przyczyny zupełnie, zdawałoby się, prozaicznej – małej czcionki. Zwarty druk, wąskie marginesy i mikroskopijna czcionka wydają się być absurdem. W końcu większe litery poprawiają komfort czytania. A jednak bardzo często to właśnie czynniki edytorskie decydują o wyborze lektury, zniechęcając i demotywując.
Starania w konkursie pt. „Wielkie Litery dla bibliotek” zostały dostrzeżone – MiPBP w Dębicy trafiła do grona wyróżnionych. W konkursie wzięło udział aż 70 bibliotek, więc jury stanęło przed nie lada wyzwaniem.
Współczesność, wymuszająca na nas pośpiech, wielogodzinną pracę przed ekranami, wytężanie wzroku przy sztucznym świetle i niedosypianie, zupełnie nie sprzyja molom książkowym. Zmęczonymi oczyma, często otoczonymi opuchlizną, wodzimy po otoczeniu, nie mając już sił przemęczać wzorku dodatkowymi bodźcami. Niestety, cierpi także nasze zamiłowanie do książek. Odwiedzając nas, prosicie o książki z wyraźniejszym drukiem, ułatwiającym i uprzyjemniającym czytanie, a także – znacznie je przyspieszającym. Na ile możemy, na tyle pomagamy w doborze książek, których lektura nie okaże się zmaganiem z tekstem. Jednak nie zawsze możemy zarekomendować Wam publikację, łączącą w sobie walory literackie z przejrzystością.
Okazuje się, iż mała czcionka może stanowić duży problem, który jednocześnie jest o wiele powszechniejszy i nie ogranicza się jedynie do osób starszych czy słabo widzących. Owszem, te grupy wymagają szczególnie troskliwego wsparcia, jednak drobniutki druk utrudnia czytanie również odwiedzającym nas młodym ludziom. Wielkie Litery powstały właśnie dla nas. Książki z tej serii posiadają nieco większy format, skład publikacji jest o wiele przejrzystszy, a więc i przystępniejszy, a wybierać można spośród szerokiej gamy tytułów. Udział w konkursie zorganizowanym przez OSDW Azymut był dla nas nie tylko wspaniałą przygodą, podczas której zastanawialiśmy się wspólnie, jak zaprezentować nasza wspólną troskę. Wspólne działania uzmysłowiły nam również, że promocja czytelnictwa nie polega jedynie na zachęcaniu do czytania. Potrzeba bowiem zwrócić uwagę na same atrybuty książek, być może dotychczas pomijane.
