Kultura: Kolejny cenny silnik dla Muzeum Silników Stacjonarnych i Techniki Rolniczej w Konieczkowej
Muzeum Silników Stacjonarnych i Techniki Rolniczej w Konieczkowej ma kolejny silnik. To pochodzący z przełomu XIX i XX wieku silnik, który znajdował się w piwnicy jednej z krośnieńskich kamienic. Przed laty napędzał prądnicę oraz urządzenie dostarczające do budynku wodę. Nieużywane od kilkudziesięciu lat urządzenie przekazała do muzeum krośnieńska Solidarność.
Muzeum Silników Stacjonarnych w Konieczkowej powstało w budynku po dawnym Kółku Rolniczym w Konieczkowej. Opiekę nad muzeum sprawuje Fundacja Muzeum Silników Stacjonarnych i Techniki Rolniczej. Większość zbiorów pochodzi z prywatnych kolekcji mieszkańców powiatu strzyżowskiego.
Prezentowanych jest tu ponad 110 najróżniejszych silników. Wykorzystywanych kiedyś do napędzania urządzeń w rolnictwie i przemyśle, na przykład młockarni, młynów czy tartaków. Najstarsze pochodzą z końca XIX wieku, a każdy jest innej konstrukcji. Niektóre silniki to unikaty, a wiele z nich dzięki pracy pasjonatów wciąż działa.
Jednym z najcenniejszych silników na ekspozycji jest wyprodukowany przez niemiecką firmę Deutz silnik z 1897 roku. Jest to prawdopodobnie najstarszy zachowany silnik disla tej firmy. Równie rzadki jest silnik stacjonarny Hofherr -Schrantz – Clayton- Schuttleworth z 1910-1915. Na uwagę zasługują także silnik do napędzania młocarni, silnik firmy Grade czy w pełni sprawny, gwiazdowy, 9 – cylindrowy silnik montowany w samolotach typu AN2.
Oprócz silników stacjonarnych w muzeum, można także zobaczyć szereg akcesoriów do zabytkowych silników, kanistry na paliwo, oliwiarki i podgrzewacze do silników diesla, a także kompletnie wyposażony warsztat naprawczy oraz archiwalne publikacje związane z tematyką rolnictwa zabytkowego. Uroczystość otwarcia Muzeum Silników Stacjonarnych w Konieczkowej miała miejsce 21 września 2017 r.
Do zbiorów trafi wkrótce kolejny cenny eksponat. To silnik który przez lata znajdował się w piwnicy jednej w krośnieńskich kamienic. Silnik napędzał prawdopodobnie prądnicę i być może także napędzał pompę wodną. Kiedy silnik kilkadziesiąt lat temu przestał być wykorzystywany, został zapomniany. Dzięki właścicielowi kamienicy, którym jest zarząd krośnieńskiej Solidarności, trafił do muzeum. Wyciągnięcie go z piwnicy było wyjątkowo trudnym zadaniem. Teraz urządzenie przechodzi remont w warsztatach Centrum Kształcenia Zawodowego w Dobrzechowie.
