Lubaczów: Festiwal Folkowisko 2021 - podsumowanie

Lubaczów: Festiwal Folkowisko 2021 - podsumowanie

W niedziele (11.07) zakończyła się jubileuszowa 10. edycja festiwalu Folkowisko. W tym roku motywem przewodnim był Wehikuł Czasu, czyli powrót do wszystkiego, co znane i lubiane na tym wydarzeniu.

To już 10. jubileuszowa edycja Folkowiska. Folkowisko Festiwal Kultury Pogranicza odbywa się w niewielkiej wsi Gorajec, na przysłowiowym końcu świata, a charakteryzuje go przede wszystkim szczególnie przyjazna i rodzinna atmosfera. W tym roku festiwal odbył się pod hasłem Wehikuł czasu, a jego program realizowany był zarówno online i offline. W ramach Folkowiska odbywają się co roku koncerty i recitale, warsztaty umiejętności tradycyjnych i nie tylko, pokazy teatralne, wieczory opowiadaczy i spotkania z podróżnikami.

Organizatorzy podkreślają, że podczas tegorocznej edycji, oprócz tematycznego powrotu do przeszłości, bardzo ważnym elementem było podkreślenie wsparcia dla Białorusinów. W związku z tym, elementem białoruskiego programu tegorocznej edycji Festiwalu był m.in.:

– występ wokalistki Nasty Niakrasavy w ramach akcji „Moc głosu. Głos kobiety”,

– akcja „Napisz list do Białorusi”, czyli akcja pisania listów do białoruskich więźniów politycznych,

– Isna Trio nowy białoruski zespół poetycko-muzyczny po raz pierwszy zagrał dla publiczności.

A także wiele spotkań w Ramach Sceny Literackiej z autorami książek o tematyce białoruskiej sytuacji politycznej m.in. Natalia Rusiecka, Maja Wolny, Robert Gmiterek, Kim Chun Ho i Siarhiej Pryłucki. Scena literacka miała również okazję gościć pisarza nagrodzonego Literacką Nagrodą Nike, Andrzeja Stasiuka, który opowiedział o swojej najnowszej książce Przewóz.

Folkowisko to nie tylko muzyka, to przede wszystkim ludzie i tradycja. Wydarzenie przyciągnęło również ze względu na warsztaty m.in. umiejętności ludowych, nauki języka migowego, zajęcia kuglarskie lub plecenie wianków.  Na Festiwalu nie zabrakło również miejscowych depozytariuszy, którzy dzięki Festiwalowi mogą opowiedzieć o swoich pasjach, pokazać, że na Roztoczu Wschodnim wciąż praktykowane są tradycyjne zawody jak np. ciesielka, czy ziołolecznictwo.

Podziel się tym artykułem:
Share on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter
Print this page
Print
Email this to someone
email