Ropczyce w rytmie wspomnień – koncert na 663. urodziny miasta!

Dzisiaj – 23 lutego 2025 roku, mieszkańcy Ropczyc mieli okazję uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu. W sali widowiskowej Centrum Kultury im. Józefa Mehoffera odbył się koncert słowno-muzyczny zatytułowany „Mój Dom – moja Miłość”. To nie był zwykły wieczór – koncert zorganizowano, by uczcić 663. rocznicę powstania miasta, a atmosfera pełna wspomnień i emocji na długo zostanie w pamięci uczestników.

Na scenie wystąpili Łukasz Darłak i Waldemar Wilk. Usłyszeliśmy zarówno piękne utwory muzyczne, jak i poetyckie teksty, które opowiadały o miłości do rodzinnego miasta. Wszystko to stworzyło nastrój pełen ciepła, nostalgii i lokalnego patriotyzmu. Wydarzenie poprowadził Jerzy Frąckowiak, który zadbał o to, by każdy czuł się częścią tej wyjątkowej chwili. Muzyczną oprawę zapewnił utalentowany pianista Kacper Piękoś, którego gra na pianinie dodała koncertowi elegancji i głębi.

Koncert „Mój Dom – moja Miłość” to nie tylko okazja do świętowania rocznicy lokacji Ropczyc, ale też moment, by zatrzymać się i pomyśleć o tym, co dla nas ważne. Teksty i melodie wybrzmiewające w sali widowiskowej przypominały o historii miasta, jego ulicach, ludziach i codziennym życiu, które składa się na jego niepowtarzalny klimat. Widzowie, którzy wypełnili salę, mogli na chwilę przenieść się w świat wspomnień – zarówno tych osobistych, jak i tych związanych z przeszłością Ropczyc.

Wydarzenie przyciągnęło mieszkańców w różnym wieku. Byli wśród nich ci, którzy pamiętają Ropczyce sprzed lat, i młodsi, dla których miasto jest miejscem dorastania i budowania przyszłości. To pokazuje, jak takie inicjatywy łączą pokolenia i budują poczucie wspólnoty. Organizatorzy, czyli Centrum Kultury im. Józefa Mehoffera, zadbali o to, by koncert był nie tylko artystycznym przeżyciem, ale też sposobem na wzmocnienie lokalnej tożsamości.

Co sprawia, że takie wydarzenia są tak ważne? Po pierwsze, przypominają nam o korzeniach. 663 lata historii Ropczyc to nie tylko data w kalendarzu – to opowieść o ludziach, którzy przez wieki tworzyli to miejsce. Po drugie, dają szansę na chwilę refleksji w zabieganym świecie. W niedzielny wieczór publiczność mogła oderwać się od codzienności i zanurzyć w sztuce, która mówiła o rzeczach bliskich sercu. W końcu, to okazja do docenienia lokalnych talentów – Łukasz Darłak, Waldemar Wilk i Kacper Piękoś pokazali, że Ropczyce mają czym się pochwalić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Informacje

Zdobądź najświeższe informacje!

Wyślemy najświeższe informacje prosto na Twojego maila