Świat: Świętego Walentego historia prawdziwa

Świat: Świętego Walentego historia prawdziwa

Zbliża się 14 lutego, dzień znany jako walentynki. Święto zakochanych kojarzy dziś często ze skomercjalizowanymi i kiczowatymi wzorcami narzucanymi przez kulturę anglosaską. Często zapominamy o osobie, której zawdzięczmy to święto a nawet samą jego nazwę.

Święty Walenty, zwany również  oficjalnie Świętym Walentym z Rzymu, urodził się w Rzymie w III wieku. Jest świętym męczennikiem Kościoła Katolickiego którego liturgiczne wspomnienie przypada właśnie 14 lutego.  Uznawany jest za patrona Uznawany jest za patrona chorych na padaczkę, cierpiących na choroby psychiczne oraz, a jakżem zakochanych. Tak naprawdę względnie niewiele wiadomo o jego życiu. Kościół jednak nigdy nie zaprzeczył jego istnieniu.

Domniemana czaszka Świętego Walentego

Według jednej z legend późniejszy święty przebywał pewnego razu w areszcie domowym u rzymskiego sędziego Asterius. Rozmawiali często o religii i wierze, co skłoniło w końcu urzędnika do wystawienia wiary Walentego na próbę. Przyprowadzono do niego niewidomą córkę sędziego, a Asterius obiecał uczynić o cokolwiek Walenty poprosi, jeśli ten zdoła przywrócić dziewczynce wzrok. Walenty, położywszy ręce na jej oczach, przywrócił dziecku wzrok. Skłoniło to sędziego Asteriusa do nawrócenia. Zniszczył on wszelkie pogańskie bożki w swym domu oraz wraz z 44 domownikami nawrócił się i został wiernym wyznawcą chrześcijaństwa.

Inny popularny przekaz hagiograficzny mówi o męczeńskiej śmierci świętego. Miało się to wydarzyć za panowanie cesarza Klaudiusza II zwanego Gockim. Był on zagorzałym prześladowcą wiary chrześcijańskiej. Walenty został przezeń aresztowany za dalsze próby nawracania ludzi na chrześcijaństwo oraz udzielanie ślubów młodym parom. Cesarz zakazał bowiem ślubów, ponieważ nieżonatych łatwiej było zmusić do wstępowania do wojska, cierpiącego wówczas na niedobór rekrutów. Późniejszy patron zakochanych skazany został na śmierć przez poćwiartowanie.   

Mówi się niekiedy żartobliwie, że ponieważ zakochanie odbiera człowiekowi rozum, to nic dziwnego że patronuje mu ten sam święty co chorobom psychicznym. Niechaj pamiętają o tym wszyscy zakochani świętujący 14 lutego.
Podziel się tym artykułem:
Share on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter
Print this page
Print
Email this to someone
email