Tarnobrzeg: Koreańskie armatohaubice K9 Thunder są już na Podkarpaciu
Dwanaście armatohaubic K9 Thunder produkcji koreańskiej, dotarło na Podkarpacie. To pierwsze działa samobieżne tego typu w naszym regionie. Na poligonie wojskowym w Nowej Dębie, będą się na nich szkolić żołnierze 14 Dywizjonu Artylerii Samobieżnej z Jarosławia.
Armatohaubice K9 Thunder dowieziono do Jarosławia na platformach zestawów ciężarowych w dniu 23.02.2023 r.. Tego samego dnia, kilka godzin później, na poligonie koło Torunia polski minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i Lee Jong-Sup, minister obrony Korei Południowej, obserwowali pokaz wyszkolenia bojowego żołnierzy 1 Mazurskiej Brygady Artylerii, podczas którego po raz pierwszy użyto armatohaubic K9.
To właśnie do tej brygady trafiło pierwszych 12 armatohaubic z Korei. W szkoleniu obok baterii złożonej z armatohaubic K9 wzięły udział armatohaubice polskiej produkcji – AHS Krab, wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta i RM-70 oraz samobieżny moździerz M120 Rak – wszystkie produkowane w Hucie Stalowa Wola.
Nowe armatohaubice są na Podkarpaciu, ale pierwsze ćwiczenia na nowych maszynach dopiero przed żołnierzami z Jarosławia. Na opublikowanych zdjęciach widać, że z platform samochodowych K9 Thundery sprowadzali koreańscy kierowcy, prawdopodobnie pracownicy firmy produkującej te maszyny.
Zanim armatohaubice trafiają do żołnierzy, są w Polsce wyposażane w zintegrowany system zarządzania walką Topaz produkcji Grupy WB, będący standardem polskich Wojsk Rakietowych i Artylerii.
K9 Thunder to haubica samobieżna na podwoziu gąsienicowym. Jej uzbrojenie główne stanowi 155 mm armata, która w zależności od typu amunicji, zapewnia precyzyjne prowadzenie ognia na dystansach do ok. 40 km. Uzbrojenie pomocnicze stanowi 12,7 mm wielkokalibrowy karabin maszynowy.
Napęd stanowi silnik wysokoprężny o mocy 1000 KM z automatyczną skrzynią biegów, które zapewniają wysoką prędkość i mobilność w każdym terenie. Masa haubicy wynosi 47 ton.