Pomoc potrzebującym: Razem dla Jonasza

Niezwykły chłopczyk o imieniu Jonasz przyszedł na świat w 2018 roku, przynosząc ze sobą ogrom radości i nadziei. Jego pierwsze dni były jak bajka, jednak niestety, już po 48 godzinach szczęście zderzyło się z rzeczywistością. Wykryto u Jonasza wadę wrodzoną lewej nerki oraz wadę serduszka, a to był dopiero początek niezwykłej i pełnej wyzwań podróży.

W ciągu krótkiego życia Jonasz musiał stawić czoła wielu trudnościom zdrowotnym. Niedługo po urodzeniu przez wadę nerki przeszedł pierwsze zakażenie układu moczowego, w kolejnych miesiącach następne. Ważne jest by kontrolować i stale monitorować , czy nie rozwija się ponowne. W międzyczasie pojawiły się inne wyzwania: astma, zaburzenia napięcia mięśniowego, wiotkość wielostawowa, atopowe zapalenie skóry, zaburzenia integracji sensorycznej, spektrum autyzmu, astygmatyzm, wada genetyczna, brak jednego oskrzela. To tylko początek długiej listy chorób z którymi na codzień się zmaga.

Jonasz to prawdziwy wojownik – od trzeciego miesiąca życia poddawany jest intensywnej rehabilitacji, która przynosi efekty, choć to dopiero początek drogi ku zdrowiu. Jego rodzice, Honorata i Łukasz, robią co w ich mocy by zapewnić chłopcu wszystko czego potrzebuje, pilnując licznych badań, terapii i wizyt u specjalistów. Dla Jonasza to nie tylko walka o zdrowie, ale również o przyszłość pełną możliwości.

Jego potrzeby wzrastają wraz z wiekiem, zwłaszcza z uwzględnieniem zaburzeń ze spektrum autyzmu. Rehabilitacja, osteopatia, logopedia, terapia psychologiczna i zajęcia z integracji sensorycznej stają się nieodzowne. Niestety, koszty leczenia i opieki medycznej są ogromne i przewyższają możliwości finansowe rodziny. Ostatni rok był szczególnie trudny, a przyszłość wydaje się niepewna.

Jednak Honorata i Łukasz nie poddają się. Zwracają się do Was, szukając wsparcia w tej trudnej sytuacji. Każda niewielka pomoc jest ogromnym krokiem naprzód. Dzięki dotychczasowym staraniom udało się osiągnąć tak wiele, ale to nie jest moment na przerwę. Przerwanie rehabilitacji oznacza ryzyko regresu dla Jonasza, co rodzice pragną zdecydowanie uniknąć.

Historia Jonasza to dowód siły, miłości rodzicielskiej i determinacji. To opowieść o codziennej walce, która jest jeszcze daleka od zakończenia. Dla niego każdy gest wsparcia jest nieoceniony i sprawia, że nadzieja na lepsze jutro jest silniejsza niż kiedykolwiek. Dlatego dziś proszą Was o wsparcie, aby wspólnie podtrzymać płomień nadziei dla Jonasza i dać mu szansę na pełne życie, zdrowie i radość.

Dla Jonasza zbieramy na

rehabilitacja, terapia, leki, badania, kontrole u specjalistów – z dotychczas zebranych środków opłaciliśmy Jonaszowi intensywną terapię i rehabilitację, wizyty u lekarzy specjalistów, badania, leki