Rzeszów: 15 nielegalnych imigrantów z Syrii zatrzymano w Stobiernej

Kilkunastu nielegalnych imigrantów z Syrii jechało w naczepie litewskiego tira, który wiózł tekstylia z Rumunii. To najliczniejsza grupa nielegalnych imigrantów zatrzymana na Podkarpaciu w ostatnich latach. Syryjczycy chcieli dotrzeć do Niemiec, a przestępcom za przerzut zapłacili po 2 tysiące euro.

W środę wieczorem rzeszowska policja poinformowała Straż Graniczną, że na parkingu w Stobiernej z naczepy tira na litewskich numerach rejestracyjnych wyszła grupa cudzoziemców. Na miejsce rozdysponowany został patrol Straży Granicznej, KAS i policji.

– Ślady na miejscu wskazywały, że w naczepie tira, pomiędzy ładunkiem materiałów tekstylnych podróżowała grupa osób. Funkcjonariusze KAS stwierdzili przecięcie linki celnej zabezpieczającej transport towaru. Również plandeka została uszkodzona. Z ustaleń strażników granicznych wynikało, że kierowca tira jadący na Litwę nie wiedział, iż w naczepie przewozi ludzi – informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Gdy kierowca zatrzymał się na parkingu, “pasażerowie na gapę” uciekli z naczepy do pobliskiego lasu. Grupa została zatrzymana w odległości około trzech, czterech kilometrów od parkingu. Wśród zatrzymanych w cudzoziemców były trzy kobiety i trzynastu mężczyzn (w wieku od 17 do 33 lat). Syryjczycy nie posiadali zarówno dokumentów jak i pieniędzy.

Imigranci wyjaśnili, że pochodzą z Syrii. Składali już wnioski o azyl w Grecji, a następnie postanowili na własną rękę do Niemiec. Za przerzut i zorganizowanie transportu zapłacili organizatorom z południa Europy po 2 tys. euro za każda osobę – twierdzi mjr Pikor.

Syryjczycy byli głodni i wyziębieni. Zostali przebadani przez lekarza, a ich stan zdrowia został oceniony jako dobry. W placówce SG w Rzeszowie – Jasionce otrzymali ciepły posiłek i napoje. Obecnie trwają czynności mające na celu ustalenie tożsamości imigrantów, trasy przejazdu i statusu prawnego.

Według mjr Pikor jest “to najliczniejsza grupa nielegalnych imigrantów zatrzymana na przestrzeni ostatnich kilku lat na Podkarpaciu”.