Zdrowie: Napar z prawoślazu - na co pomaga?
Stosowanie prawoślazu nie zmieniło się przez lata – warto o nim pamiętać, zwłaszcza w sezonie przeziębień.
Napar z prawoślazu to bardzo popularny środek leczniczy, który sprawdzi się nie tylko w czasie infekcji górnych dróg oddechowych. Na co jeszcze pomaga napar z prawoślazu?
Napar z prawoślazu jest stosowany od stuleci – zazwyczaj sięgano po niego w przypadku wystąpienia infekcji układu oddechowego oraz przy nawracających problemach z układem pokarmowym. Napar z prawoślazu lekarskiego wykorzystywało się także na pojawiające się stanu zapalne na skórze.
Napar z prawoślazu sprawdzi się przy problemach skórnych, ale nie tylko. Pomaga także na:
- kaszel,
- ból gardła
- chrypkę,
- zgagę,
- nieżyt żołądka lub jelit,
- niweluje zaparcia.
Do innych, mniej popularnych zastosowań naparu z prawoślazu należą:
- przynoszenie ulgi skórze oparzonej.
- przemywanie oczu przy ich podrażnieniach,
- pomoc w walce z jęczmieniem,
- unormowanie stanu skóry – pomaga zarówno przy przesuszonej, jak i zbyt tłustej skórze.
Napar z prawoślazu – przygotowanie:
Aby przygotować napar z prawoślazu należy zalać łyżkę ususzonego ziela filiżanką LETNIEJ wody i pozostawić na godzinę pod przykryciem. Tak przygotowany napar stosuje się zewnętrznie na:
- podrażnienia skóry,
- rany,
- wrzody,
- odparzenia skóry,
- do nasiadówek przy infekcjach pęcherza moczowego.
Związki aktywne prawoślazu są dobrze rozpuszczalne w wodzie. Dlatego nie trzeba zalewać suszu wrzątkiem – wystarczy zalać go letnią wodą i odstawić na odpowiednio długi okres. Zazwyczaj wystarczy godzina, ale jeśli zalewamy całkowicie zimną wodą wtedy należy odstawić wywar na 6 godzin. W ten sposób otrzymujemy macerat z prawoślazu, który można pić małymi porcjami (łyżka stołowa) co dwie godziny.